piątek, 27 września 2024
wtorek, 24 września 2024
poniedziałek, 23 września 2024
sobota, 21 września 2024
czwartek, 19 września 2024
sobota, 14 września 2024
czwartek, 5 września 2024
poniedziałek, 2 września 2024
Hymn na cześć kapsuły medycznej (przedstawionej w filmie: „Prometeusz” {2012, reż. Ridley Scott}) - Patryk Daniel Garkowski
Hymn na cześć kapsuły medycznej (przedstawionej w filmie: „Prometeusz” {2012, reż. Ridley Scott}) - Patryk Daniel Garkowski
O, przecudowna medyczna kapsuło!
Symbolu wielkiego poziomu rozwoju,
Odmienić możesz tragedie losu -
Żadna to nie jest dla ciebie trudność.
Organizm ty możesz zoperować szybko.
W mgnieniu oka uchowasz go od śmierci.
Ty zdrowie kochane potrafisz zapewnić.
Niejeden uraz okropny wyśledzisz.
Na statku kosmicznym Prometeuszu,
Sumienny Med Podzie, sobie spoczywasz.
Kochana, kosztowna i piękna kapsuło,
Ku zgubie ty wyruszyłaś!
Ku zgubie,
Ku śmierci,
Zniszczeniu.
Ku zgubie,
Destrukcji
I ścieku.
Trwasz w śmierci okropnym pochodzie,
Choć mogłaś pozostać na Ziemi...
Lepiej ci byłoby zostać na Ziemi,
Aniżeli swą zgubę lepić.
Mogłabyś ludzi na Ziemi leczyć,
Przez długie lata, przez całe wieki!
Przeprowadzałabyś operacje
Niezmiernie szybko i skrupulatnie,
Bez ceregieli i idealnie,
Bezbrzeżnie zręcznie oraz poradnie.
Leczyć masy, biedne masy,
Ludzkie masy, z nizin masy -
Mogłyby tak brzmieć rozkazy.
Nie żądałabyś zapłaty!
O, przecudowna medyczna kapsuło!
Symbolu wielkiego poziomu rozwoju,
Odmienić możesz tragedie losu -
Żadna to nie jest dla ciebie trudność.
Chirurgiczne operacje
Szłyby szybko, bardzo sprawnie.
Twe ramiona - prędcy tkacze -
Zawsze stałyby na warcie.
Czekać, czekać na życzenie...
Przezwyciężać otchłanie cierpień...
Służyć biedakom - jakże to piękne!
Jakże to dobre oraz szlachetne!
O, przecudowna medyczna kapsuło!
Symbolu wielkiego poziomu rozwoju,
Odmienić możesz tragedie losu -
Żadna to nie jest dla ciebie trudność.
W twoich ramionach można się odprężyć,
Kochany Med Podzie - solidny, stateczny.
Zwalczyć ty możesz powodzie ran
Nawet w przypadkach kompletnie bez szans...
Szwy mocne ty umiesz zakładać
Szybkimi ruchami jak helikopter.
Szwy owe są bardzo solidne.
Wyciosać je umiesz niezwłocznie.
Najszybciej tkające swe nici pająki
Nie dorównują twojej wszechmocy!
Nie dorównują twojej szybkości!
Nie dorównują twej wspaniałości!
Twój laser bardzo staranny,
Tak precyzyjny oraz dokładny,
Tnie prędko skórę człowieka -
Bez żadnej, bez żadnej odrazy.
Zaś w sprayu substancja znieczulająca
Kiedy ból wpływa, zaraz nadciąga.
W sprayu substancja znieczulająca
Nie pozwala, by ból pokonał.
Płynna substancja znieczulająca
Kiedy ból wpływa, szybko nadciąga.
Ciekła substancja znieczulająca
Nie pozwala, by ból pokąsał.
O, przecudowna medyczna kapsuło!
Symbolu wielkiego poziomu rozwoju,
Odmienić możesz tragedie losu -
Żadna to nie jest dla ciebie trudność.
O, kapsuło bardzo precyzyjna,
Kapsuło ogromnie szybka i zwinna,
Skrupulatna, sumienna, rozważna,
Zawsze rozsądna, skoncentrowana,
Roztropna, bezbrzeżnie kompetentna,
Uważna, a także bardzo piękna!
O, kapsuło pieczołowita,
Bardzo dokładna i finezyjna,
Nigdy nie jesteś, nigdy strudzona!
Nigdy nie jesteś, nigdy zmęczona!
Nie czujesz przenigdy cienia odrazy
Nawet do najbrzydszej na świecie rany!
Nie czujesz przenigdy ludzkiego wstrętu,
Na najniższym choćby szczebelku!
Gdy wykonujesz swoje manewry,
Działasz jak pająk inteligentny.
Kokon ochronny może być miły...
Potrafi słodko ukoić zmysły...
Twoje czujniki oraz sensory
Wyświadczać mogą sporo pomocy.
Są tak wrażliwe oraz tak bystre!
Czułe są bardzo oraz wnikliwe!
A w twoim wnętrzu jest bardzo bezpiecznie.
Ach, twoje wnętrze to miłe schronienie.
Choć nie na długo, ponieważ przecież
Ty działasz prędko, a więc ekspresem...
Szybko kończy się twa opieka -
Nie jest to wada, lecz to zaleta.
Rodzaj urazu określa się wokalnie -
I wnet maszyna zadziała sprawnie.
Można też przecież
I manualnie
Określić uraz -
To dłużej zajmie...
O, przecudowna medyczna kapsuło!
Symbolu wielkiego poziomu rozwoju,
Odmienić możesz tragedie losu -
Żadna to nie jest dla ciebie trudność.
Jesteś na statku Prometeuszu,
Ty przynależysz do pana Weylanda...
Prywatną własnością się okazujesz...
Przez kosmos jesteś, doprawdy, miotana.
Jesteś na statku Prometeuszu,
Ty przynależysz do pana Weylanda...
Prywatną własnością się okazujesz...
Do tego należysz biedaka...
Na statku kosmicznym Prometeuszu,
Sumienny Med Podzie, sobie spoczywasz.
Kochana, kosztowna i piękna kapsuło,
Ku zgubie ty wyruszyłaś!
Ku zgubie,
Ku śmierci,
Zniszczeniu.
Ku zgubie,
Destrukcji
I ścieku!
Lepiej ci byłoby zostać na Ziemi,
Aniżeli swą zgubę lepić.
Mogłabyś ludzi na Ziemi leczyć,
Przez długie lata, przez całe wieki!
Subskrybuj:
Posty (Atom)